Cały tydzień chorowałam i byłam zbyt słaba na siedzenie przy maszynie, ale dzisiaj czuję się już trochę lepiej i musiałam coś szybko uszyć. To jest tylko pomysł: muszę dodać/poprawić parę szczegółów albo w ogóle uszyję to od nowa jeszcze raz...
/ I was sick whole week and too weak to machine sewing, but today I feel better and I had to sew something fast. This is just an idea: need to add/correct some details or I'll sew it from the start once again...
optymistyczny obrazek :)
OdpowiedzUsuńZdrowia dużo życzę!!
balony, ulubiony moty moich dzieciaków! co to będzie? bo zapowiada się super!
OdpowiedzUsuńPowieszę to chyba w kuchni - przy maszynie:)
OdpowiedzUsuńmnie tez sie podoba, i na prawde zazdroszcze czasu na szycie :(
OdpowiedzUsuńzapraszalam cie juz na moje candy? jesli nie to zapraszam :)
uczestniczylam w twoim, wiec mozna powiedziec ze maly rewanz;d
Och balony, ślicznie ...jakby jeszcze gdzieś tam pokazały się latawce , to by już było cudnie ;-)
OdpowiedzUsuńThis is beautiful!
OdpowiedzUsuńJa bym nic nie zmieniała, bo bardzo mi się podoba :))
OdpowiedzUsuńjakie to słodkie! cudowna była by z tego makatka do pokoju maleńkiej panieniki
OdpowiedzUsuńThis is great! Did you free motion machine embroider it?
OdpowiedzUsuńIMHO obrazek jest super :)
OdpowiedzUsuń