Oto ten blog:
/ I decided to run separate blog about things sewed for my daughter Mary.
Here is my new blog:
Mam nadzieję, że w ten sposób zacznę szyć więcej rzeczy dla siebie.
Jest parę wspólnych tematów - np. Hexagon quilt - nie zdecydowałam jeszcze gdzie umieszczać informacje o postępach prac.
/ I hope that this way I'll start to sew more for myself.
There are some common items - like my Hexagon quilt. I haven't decided yet where to put news about it.
edit: po pewnym czasie zaniedbałam tamtego bloga i zaczęłam wszystko umieszczać w Projektowni. Poniżej zamieszczam więc kopię paru postów, które nie znalazły się wcześniej tutaj (niektóre inne posty uzupełniłam również o zdjęcia z tamtego bloga - w ten sposób wszystko znów będzie w jednym miejscu:):
CZWARTEK, 12 SIERPNIA 2010
Dress or maybe two?
Przedstawiam sukienkę... albo raczej dwie sukienki.
Obie nieskończone, a wszystko dlatego że to miała być jedna sukienka, ale w trakcie szycia stwierdziłam, że góra i dół nie pasują do siebie, więc zaczęłam doszywać inny dół i inną górę.
Stan na dzis rano jest taki jak na zdjęciu (kolory przekłamane, bo słońce jest jeszcze po drugiej stronie bloku) - do weekendu chcę obie skończyć i zaprezentować na Marysi.
Sukienka była z wykroju Burdy, ostatecznie skończy się na tym, że jedna góra i jeden dół będą z wykroju, a reszta to kombinacje.
Obie nieskończone, a wszystko dlatego że to miała być jedna sukienka, ale w trakcie szycia stwierdziłam, że góra i dół nie pasują do siebie, więc zaczęłam doszywać inny dół i inną górę.
Stan na dzis rano jest taki jak na zdjęciu (kolory przekłamane, bo słońce jest jeszcze po drugiej stronie bloku) - do weekendu chcę obie skończyć i zaprezentować na Marysi.
Sukienka była z wykroju Burdy, ostatecznie skończy się na tym, że jedna góra i jeden dół będą z wykroju, a reszta to kombinacje.
CZWARTEK, 16 WRZEŚNIA 2010
Not only quilts
Szyję parę rzeczy dla Marysi, a jakże! Ale na razie nic nie jest skończone, bo parę projektów jest w toku i powoli posuwają się do przodu w czasie tych niewielu wolnych chwil, które mam...
Żeby nie było tutaj tak smutno pokażę kawałek flanelowej pościeli, która jest już prawie skończona (tył uszyty, przodu jest jakaś połówka:):
/ I'm sewing a few things for Mary, but any of them isn't finished (so many things to sew - so little time...).
Today I'll show a part of flannel bed-clothes, which is almost ready (back is finished, top is half-finished):
Szyłam bez planu i gdy pozszywałam parę pasków do siebie w ogóle nie spodobał mi się powstały w ten sposób blok! Dodałam więc parę aplikacji jelonków i teraz wygląda to lepiej.
/ I was sewing without a plan and when I sew some strips I didn't like it at all! So I add some applique and now it looks better.
Żeby nie było tutaj tak smutno pokażę kawałek flanelowej pościeli, która jest już prawie skończona (tył uszyty, przodu jest jakaś połówka:):
/ I'm sewing a few things for Mary, but any of them isn't finished (so many things to sew - so little time...).
Today I'll show a part of flannel bed-clothes, which is almost ready (back is finished, top is half-finished):
Szyłam bez planu i gdy pozszywałam parę pasków do siebie w ogóle nie spodobał mi się powstały w ten sposób blok! Dodałam więc parę aplikacji jelonków i teraz wygląda to lepiej.
/ I was sewing without a plan and when I sew some strips I didn't like it at all! So I add some applique and now it looks better.
PONIEDZIAŁEK, 25 PAŹDZIERNIKA 2010
Doll dress - mini quilt
Uszyłam drugi mini-quilt na marysiną ścianę nad łóżkiem - lepszy od poprzedniego, ale jeszcze nie taki jak bym chciała:)
Mini-quilt ma bardzo prosty wzór, podstawą jego urody miało być użycie grubej ociepliny i proste, regularne pikowanki oraz parę króliczków na ramce. Wyszło tak:
/ It's second mini-quilt for my daughter's room - better than first one, but still not perfect:)
Mini-quilt has really simple pattern, the basis of it's beauty should be using heavy batting and straight, regular quilting and a couple of rabbits in the frame. It looks like this:
Zdjęcia można obejrzeć w większym rozmiarze w mojej galerii na Flickr - TUTAJ.
dasz rade prowadzić dwa blogi?
OdpowiedzUsuńdla mnie prowadzenie dwóch blogów nie jest takie trudne (tak właściwie to nie jest mój drugi blog - tylko któryś z kolei:) - najtrudniej jest ze znalezieniem czasu by uszyć coś dla siebie samej...
OdpowiedzUsuń