/ While sewing quilt for Mary I sewed some half square triangles, but I made mistake in calculation and they don't fit. So I use them to sew a quilt for Mary's favorite bear (this was great opportunity to practice sewing pom pons).
Szybciutko moja mała księżniczka stwierdziła, że to jest jej kołderka, a nie misia:)
/ Really fast my little princess stated that she will be using this bear quilt for herself:)
ojeej nie dziwie sie ze misio stracil kolderke;p jest przesliczna!! i te idealnie przyszyte trojkaciki!!!!
OdpowiedzUsuńso sweet.
OdpowiedzUsuńI understand that she likes the quilt,it is adorable!
OdpowiedzUsuńAbsolutely adorable. :) I love the greens and pinks you're using
OdpowiedzUsuńprzepiękna!
OdpowiedzUsuńprześliczny - pompony boskie - oj rozumiem dobrze Marysie - ja chyba bym też zabrała mojemu misiowi :D
OdpowiedzUsuńśliczna kołderka!!! Bardzo podoba mi sie Twoje łaczenie kolorów... Bardzo!
OdpowiedzUsuńShe is so cute with the little doll quilt!
OdpowiedzUsuńpiękna! a pomponiki urokliwe wielce...
OdpowiedzUsuńzestawienie seledynu z różem dzięki Tobie już od jakiegoś czasu staje się dla mnie fascynujące :)))
śliczna!!!
OdpowiedzUsuńSo cute! Love the colors, quilting and the trim :-)
OdpowiedzUsuńśliczna kołderka :) i pomponiki genialne!
OdpowiedzUsuńSłodkie te Twoje Misie!
OdpowiedzUsuńKołderka przecudowna! Oj, chyba mamusia musi uszyć drugą taką?
Śliczności!!!
Jaka piękna kołderka :)
OdpowiedzUsuńMis będzie miał pewnie super sny pod taka :]
I think that the sweet little girl deserve such a wonderful quilt, too...so she can sleep hugging the bear ;) . Childhood, what a beautiful period of life...
OdpowiedzUsuńEXTRA :)
OdpowiedzUsuń