Właśnie zdałam sobie sprawę, że nie pokazałam Wam jeszcze naszego nowego kalendarza adwentowego (ten uszyty w ubiegłym roku ukrywa się w szafie):
/ I just realized that I haven't showed you yet our new Advent calendar (the one I made last year is hidden in the closet):
/ I just realized that I haven't showed you yet our new Advent calendar (the one I made last year is hidden in the closet):
Codziennie coś słodkiego chowam w odpowiedniej kieszeni - inaczej Marysia zjadłaby wszystko jednego dnia:)
Szyję nawet sporo - głównie prezenty gwiazdkowe, więc pokażę je dopiero po Świętach.
/ I hide something sweet every day, otherwise Mary would eat everything during one day:)
I'm sewing a few things - mainly Christmas gifts, so I'll show them after Christmas.
Piękny kalendarz:) te cyferki są urocze. Miłego szycia przedświątecznego.
OdpowiedzUsuńP.S. A Marysi po cichu zazdrościmy czekoladek i... kalendarza oczywiście:)
Oh my gosh, wow! I have been wanting to make one of these (of course, no time!), yours is really awesome!!
OdpowiedzUsuńsliczny kalendarz! :)
OdpowiedzUsuńSliczne kolory i lamowka (coz to za kolor?)! I zawieszka tez. A pomysl z numerkami z tkanin taki w twoim stylu ;) Bardzo elegancki i nowoczesny kalendarz.
OdpowiedzUsuństrasznie mi przykro, że swoje prace będziesz pokazywać dopiero po świętach:( Jak ja wytrzymam do tego czasu? Przeciez z ciekawości to mnie chyba skręci!!!
OdpowiedzUsuńKalendarz fantastyczny!!!
Piękny kalendarz i super pomysł z kieszonkami. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny kalendarz! Ja też co dzień chowam słodycz bo moje pociechy to łasuchy i zjadłyby cały 24 dniowy zapas w jeden dzień:-)))
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kalendarz:)
OdpowiedzUsuń