Robię porządki na dysku i znalazłam parę zdjęć różnych rzeczy, które uszyłam glównie w tamtym roku (najczęsciej pod presją czasu:).
Podkładki na prezent swiąteczny dla moich Mam (szyte wieczorem na dzień przed Wigilią - do jakiejs 24...):
Na jedną z forumowych wymianek uszyłam pokrowiec na szydełka:
Brakowało nam ptaszka w klatce widzącej przy balkonie, więc zamieszkał tam paw:
4 lovely comments / miłych komentarzy:
Veni... Vidi... Comentare...:)))
Dziękuję za pozostawiony przez Ciebie ślad!
W miarę możliwości staram się odpisać e-mailowo autorowi każdego komentarza. Moje odpowiedzi na blogu zamieszczam, gdy może to pomóc innym czytelnikom.
/ Thank you for your lovely comment!
If possible, I try to respond to every comment. I put my answers on the blog when it could help other readers.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
>
Julka, ale masz pomysły - ten ptaszek w klatce rozbrajający jest. I oczywiście etui na szydełka - jest cudne i moje!
OdpowiedzUsuńMakneto, bardzo się cieszę, że etui Ci się podoba i że przymykasz oko na "byki":)
OdpowiedzUsuńPokrowiec jest FANTASTYCZNY! Zazdroszczę właścicielce.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga
Pokrowiec rewelacja! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń