Ćwiczę pstrykanie zdjęć. Pstrykam i pstrykam i coraz częciej dochodzę do wniosku, że miło by było gdyby Ktos mnie wysłał na porządny kurs i nauczył robić zdjęcia, a nie tylko pstrykać!:) Ktos też o takim marzy, więc któż to wie...:)
Ta sama matrioszka była TUTAJ - to zdjęcie chyba jest ciut ładniejsze...
3 lovely comments / miłych komentarzy:
Veni... Vidi... Comentare...:)))
Dziękuję za pozostawiony przez Ciebie ślad!
W miarę możliwości staram się odpisać e-mailowo autorowi każdego komentarza. Moje odpowiedzi na blogu zamieszczam, gdy może to pomóc innym czytelnikom.
/ Thank you for your lovely comment!
If possible, I try to respond to every comment. I put my answers on the blog when it could help other readers.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
>
fajana tez robie matrioszki
OdpowiedzUsuńodwiedziłam Twojego bloga i nie znalazłam:( a jakie to są matrioszki? też torebki?
OdpowiedzUsuńbo jestem w trakcie robienia nie długo pokaże
OdpowiedzUsuńto będzie maskotka - matrioszka