by Julianna Gąsiorowska

Poduszka Little Island / Little Island pillow


Alison from Little Island Quilting a few times in a year organizes giveaways where she offers making a pillow as a prize (the giveaways are kind of games with fun rules - check it out here). I took part in several giveaways at her blog, but I never won. After the last giveaway Alison told me that we could make private pillow swap. That was it! Why I didn't think about it earlier?!
I gave Alison a few words to describe my likes and she gave me only one hint (bad, bad Alison:): that she likes my Autumn spin quilt and pillow in this style would be great.
So I tried to sew pillow in this colors and style. I was convinced that I'm going in the good direction, but when I finished the pillow, I realised that the pillow is something between my Big Blue quilt and Autumn Spin quilt (the middle looks more like Big Blue quilt, the border is very similar to Autumn Spin). Well, just look at it:
(don't be surprised: this time I made a looot of photos:)

/ Alison z bloga Little Island Quilting parę razy do roku organizuje cuksy, w których rozdaje własnoręcznie uszyte poduchy (cuksy zawsze są fajną grą - tutaj przykład takiej gry). Parę razy wzięłam udział w cuksach, ale niestety nie wygrałam. Po ostatnich Alison zaproponowała prywatną wymiankę. To było to! Dlaczego wcześniej na to nie wpadłam?!
Dałam Alison parę słów by opisać moje upodobania, a ona dała mi tylko jedną wskazówkę (niedobra Alison:), że podoba jej się styl mojego quiltu Autumn Spin.
Starałam się uszyć poduszkę w takim stylu. Podczas szycia byłam przekonana, że podążam w dobrym kierunku, ale gdy skończyłam poduchę, zdałam sobie sprawę, że jest czymś pomiędzy quiltem Autumn Spin a mini-quiltem Big Blue (środek wygląda jak mini Big Blue, border przypomina Autumn Spin). Tylko spójrzcie: 
(tym razem zrobiłam mnóstwo zdjęć:)




This pillow has a simple design using half square triangles, but there's some idea behind it. The small square in the middle is an island. You can find there Alison initials, as well as fussy cut words 'British look' (Alison lives on a little British island). Mustard-peach HST symbolize a wonderful beaches and the rest is quite obvious (aqua and turquise are for the sea). There's a sunset over the island and that's why I incorporated in the last row of HST dark pink fabrics. The rest is just a frame made of fabrics which we both love (Suzuko Koseki prints).
I love this pillow and I consider if I should make a copy for myself (maybe a bit different, but I would love to keep some colors and fabric choices). Will see...

/ Poduszka uszyta jest wg prostego wzoru z użyciem trójkątów na planie kwadratu (half square triangles), ale zaszyłam w niej pewną myśl. Mały kwadrat na środku to wyspa. Są na niej inicjały Alison i napis "British look" (Alison mieszka na małej brytyjskiej wyspie). Skoro musztardowo-brzoskwiniowe HST symbolizują plażę, to reszta jest raczej oczywista (błękit i turkus to oczywiście morze). Nad wyspą jest akurat zachód słońca (stąd amarant i róż). Do tego border z tkanin, które obie uwielbiamy (tkaniny Suzuko Koseki).
Podoba mi się ta poducha i rozważam jej skopiowanie dla siebie (może z jakimiś małymi zmianami). Zobaczymy...


And this is the fabulous pillow I got from Alison:
/ A oto przepiękna poduszka, którą dostałam od Alison:

It's hard to repeat my feelings when I opened the envelope, I was speachless. This is the best pillow I've ever had! It matches perfectly my mini and whole living room. It's too perfect to be true... Colors are better than on my mini. There's such intensity in this pillow that I cannot describe it properly. Probably the navy and brown prints make such great effect. I'm so in love that I could talk about this pillow whole day:))) (I copied my thoughts from my mail to Alison to give you the idea how I felt).
I didn't take a photo with an insert inside, because I have to make proper insert first. It will be pure joy:)
Thank you soooooo much, Alison!

/ Ciężko spisać uczucia, jakie towarzyszyły mi przy rozpakowywaniu przesyłki, zaniemówiłam. To jest najlepsze poducha jaką dotąd miałam! Pasuje idealnie do mojego mini-quiltu i do całego wystroju w pokoju dziennym. Jest zbyt perfekcyjna by była prawdziwa... Kolory bardziej mnie zachwycają niż te na moim mini-quilcie. Są bardziej intensywne. Pewnie to zasługa brązu i granatu, które dobrze wpływają na pozostałe kolory. Mogłabym pisać o tej poduszce cały dzień - tak bardzo mi się podoba:))) (skopiowałam moje myśli z maila do Alison by oddać jak najlepiej moją radość).
Nie zrobiłam zdjęcia poduszki z wypełnieniem, gdyż najpierw muszę ją uszyć. To będzie prawdziwa przyjemność:)
Dziękuję Ci baaaaaardzo, Alison!

16 lovely comments / miłych komentarzy:

  1. What a great swap. Both pillows are equally fantastic!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! It really is beautiful and she really matched your style! I love your pillow, too! You two seem to have really similar tastes! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie dziwię się Twojej radości bo poducha wpisuje się tak idealnie w to co masz, że trudniej byłoby coś lepiej dopasować. Alison chyba musiała nieźle podglądać co tworzysz, żeby tak trafnie popuścić wodze fantazji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoja poducha i poducha Alison w jakis sposób do siebie pasują, może to sprawka kolorystyki, może Waszych zamysłów, ale mają w sobie coś wspólnego... Pięknie tworzycie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Alison idealnie trafiła w Twój gust. Aż szkoda,że nie mogłaś zachować obu. Miałabyś świetny komplet:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne poduszki Julio !!! Bardzo udana wymianka :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow!! co za cudowna wymianka!! obie poduchy szalenie mi się podobają :D

    szczęściara z ciebie :D ech zazdraszczam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie poduszki są obłędne! Wyglądają jak siostry bliźniaczki - podobne, jednak każda ma swój charakter :)))))
    Pomysł z wyspą i napisami - to cała Ty! Skąd Ty czerpiesz te pomysły??? Chylę czoła :)
    Lamówka w panterkę to hit, ja osobiście nigdy bym się na takie szaleństwo nie zdecydowała i pewnie popełniłabym wielki błąd - pasuje bowiem idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Mistrzowskie podusie sobie poszyłyście! I jedna i druga - to same cudeńka!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapewne też bym była przeszczęśliwa z takiej wymianki. Obie poduchy prezentują się po mistrzowsku. Muszę również przyznać się do tego, że choć nie przepadam osobiście za wzorem w panterkę, to ta lamówka jest obłędna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Both these pillows are fantastic, what a beautiful swap.

    OdpowiedzUsuń
  12. Obie poduszki są super! Gdyby nie tekst posta, który wnikliwie przeczytałam, pomyślałabym, że są jednego autora ;). Gratuluje wspaniałej wymienianki :D

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. They are both beautiful pillows - you have both matched those colour palettes perfectly. A fabulous swap.

    OdpowiedzUsuń
  14. Super wymiana, obie poduszki przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. I really admire your sense for color. Both pillows perfectly fit into this scheme. love the torquoise and pink combination. Awesome!
    Susanne

    OdpowiedzUsuń
  16. obie poduszki są cudowne i idealnie do siebie pasują. Widać że są uszyte z serca!

    OdpowiedzUsuń

Veni... Vidi... Comentare...:)))

Dziękuję za pozostawiony przez Ciebie ślad!
W miarę możliwości staram się odpisać e-mailowo autorowi każdego komentarza. Moje odpowiedzi na blogu zamieszczam, gdy może to pomóc innym czytelnikom.

/ Thank you for your lovely comment!
If possible, I try to respond to every comment. I put my answers on the blog when it could help other readers.

>