/ Ostatnio nic nie szyłam tylko byłam zajęta sprzątaniem, malowaniem, dekorowaniem i wyszukiwaniem różnych, głównie kiczowatych, rzeczy. A wszystko by w pokoju Marysi było pięknie. Nie wszystko jest jeszcze skończone, ale najważniejsze, że mam PLAN:) Poniżej parę ujęć (niezbyt udanych, przy takim kolorze ścian amatorce ciężko jest zrobić dobre zdjęcie).
Królestwo niebieskie / Blue Kingdom
I haven't sew lately. I've been busy cleaning, paiting, decorating and searching kitschy things. And all for Mary's room. Not everything is ready, but I've got PLAN and that's the most important:) Here are a few snapshots (colors are not quite real, first photos are the best at this point).
/ Ostatnio nic nie szyłam tylko byłam zajęta sprzątaniem, malowaniem, dekorowaniem i wyszukiwaniem różnych, głównie kiczowatych, rzeczy. A wszystko by w pokoju Marysi było pięknie. Nie wszystko jest jeszcze skończone, ale najważniejsze, że mam PLAN:) Poniżej parę ujęć (niezbyt udanych, przy takim kolorze ścian amatorce ciężko jest zrobić dobre zdjęcie).
/ Ostatnio nic nie szyłam tylko byłam zajęta sprzątaniem, malowaniem, dekorowaniem i wyszukiwaniem różnych, głównie kiczowatych, rzeczy. A wszystko by w pokoju Marysi było pięknie. Nie wszystko jest jeszcze skończone, ale najważniejsze, że mam PLAN:) Poniżej parę ujęć (niezbyt udanych, przy takim kolorze ścian amatorce ciężko jest zrobić dobre zdjęcie).
22 lovely comments / miłych komentarzy:
Veni... Vidi... Comentare...:)))
Dziękuję za pozostawiony przez Ciebie ślad!
W miarę możliwości staram się odpisać e-mailowo autorowi każdego komentarza. Moje odpowiedzi na blogu zamieszczam, gdy może to pomóc innym czytelnikom.
/ Thank you for your lovely comment!
If possible, I try to respond to every comment. I put my answers on the blog when it could help other readers.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
>
ten różowy zegar rozłożył mnie na łopatki :D
OdpowiedzUsuńMała w pokoju ma cudnie :) ale mając taką mamę o to nie trudno - i wcale to nie wazelina tylko święta prawda :P
What a lucky title girl to have such a pretty room.
OdpowiedzUsuńCute room! Didn't know you have a Mary!
OdpowiedzUsuńI have that same cuckoo clock! I love what you're creating; it all looks just gorgeous!
OdpowiedzUsuńniezbyt udanych zdjęć?! WARIATKA :D!!
OdpowiedzUsuńzdjęcia wyszły cuudnie! i te wszystkie dodatki przez ciebie szyte (łóżko!!!) - cudownie wszystko się prezentuje! sama chciałabym w takim posiedzieć :D
aaah i btw widzę że obie dzisiaj mamy pokojowe posty :D
OdpowiedzUsuńPięknie, kolorowo i słodziutko- no i nawet kotu się podoba: ) Zdjęcia wyszły super- moim skromnym zdaniem. Myślę, że takie fotki spokojnie mogłyby się znaleźć w jakimś magazynie wnętrzarskim i świetnie by tam pasowały: )
OdpowiedzUsuńPiekna narzuta. cudna torba,,tez bym chciala isc do szkoly..sliczne zdjecia
OdpowiedzUsuńNarzuta wiadomo mistrzostwo ale mnie urzekla torebka.
OdpowiedzUsuńCalosc idealnie dziewczeca
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszamy do nas na WIANKOWE WYZWANIE jeśli jeszcze tego nie zrobiłyśmy:)
http://addictedtocraftsblog.blogspot.com/2013/09/start-wiankowego-wyzwania.html
fantastycznie kolorowo ♥
OdpowiedzUsuń100% dziewczęco i 100% cudnie jak w bajce:)
OdpowiedzUsuńNarzuta przesliczna!!! Ciekawe kiedy ja dla mej Pauli uszyję... czeka już ho ho... Torebkę pamietam! Wciąż jest tak samo cudowna i wciąż tak samo mnie zachwyca!
Dla mnie bomba! Zazdroszczę Marysi pokoju...
OdpowiedzUsuńjeśli tak wygląda kicz to od dziś lubię kiczowate rzeczy :)
A ta narzuta na łóżko ślicznie się wkomponowała w wystrój pokoju...
Dla mnie bomba! Zazdroszczę Marysi pokoju...
OdpowiedzUsuńjeśli tak wygląda kicz to od dziś lubię kiczowate rzeczy :)
A ta narzuta na łóżko ślicznie się wkomponowała w wystrój pokoju...
Dla mnie bomba! Zazdroszczę Marysi pokoju...
OdpowiedzUsuńjeśli tak wygląda kicz to od dziś lubię kiczowate rzeczy :)
A ta narzuta na łóżko ślicznie się wkomponowała w wystrój pokoju...
Piękny pokój i urocze, nietuzinkowe dodatki! Żeby jeszcze jakaś dobra wróżka swoją magiczną różdżką sprawiła, że zawsze będzie w nim taki porządek :)))
OdpowiedzUsuńFajnymi sprawami się zajmowałaś:) z rewelacyjnym efektem:) moja ulubiona narzuta wspaniale się tu prezentuje w towarzystwie poduszek ,miśka w szlafmycy i takich typowo dziewczęcych drobiazgów. Walizeczki mnie rozczuliły - są słodkie:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory :) Tak tu żywo i przyjaźnie, mama się postarała :) A zegar i te walizeczki są po prostu wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńAle z Marysi szczęściara !!! Uwielbiam ten quilt i wcale się nie dziwię,że go dla niej zostawiłaś :)
OdpowiedzUsuńA dodatki pierwsza klasa!!! Zegar jest rewelacyjny !!!
This room is so beautiful! Mary is very lucky :)
OdpowiedzUsuńWitryna jest wspaniałe i różnorodne. Za nieważne i bezsenność zawsze jestem zajęty Ciebie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
voyance mail gratuite
I often stop on your site that I really like , it allows me to escape and think of other things .... What happiness ! thank you
OdpowiedzUsuńvoyance gratuite