29.9.10

Mój Art Żurnal - na wyzwanie w Art Piaskownicy

Wzorując się na scraperkach założyłam swój Art Journal.

Tyle że mój jest nieco inny - taki Art Żurnal, notatnik "projektowy".

Dość często bywa tak, że mam wiele pomysłów, ale czasu brak na ich realizacje. I potem te pomysły gdzieś uciekają. A jak akurat niespodziewanie mam trochę czasu, to natchnienia brak, z wiekiem moja pamięć stała się bardzo wybiórcza i trudno sobie coś tak na szybko przypomnieć;)

By w takich chwilach łatwiej było odgrzebać stary pomysł - postanowiłam je spisywać. A raczej ciąć od razu tkaninę, rozrysowywać pomysł i trzymać w koszulkach albo przyklejone na kartonikach w wielkim segregatorze (którego jeszcze nie mam - każdy pretekst do kupienia czegoś nowego nie jest zły;).

Mój pierwszy pomysł, który ląduje w Art Żurnalu - nieco soute:
"Guczi Dolcze" - taki jest napis na okularach (którego na zdjęciu nie widać, ale na żywo jest dość wyraźny). Napisy (poza tytułem) to oczywiście brzegi fabryczne tkanin - odpowiedniki metek ubraniowych;).

Nie umieściłam bardzo ważnej rzeczy - a mianowicie imitacji bluzki (okulary mają być włożone za bluzkę - nie potrafię tego dobrze ująć, ale na pewno wiecie o co chodzi:) - głównie dlatego, że nie wiem jeszcze gdzie umieścić ten projekt - może na torbie? A może jako aplikacje na bluzce?

Zastanawiam się też czy okulary nie powinny mieć szkiełek (mam taką tkaninę przezroczystą, z której szyje się okienka w namiotach), ale z uwagi na wymiary projektu dość ciężko będzie ten zamysł zrealizować.

Inspiracją do powstania tego projektu było wyzwanie w Art Piaskownicy i niniejszym zgłaszam ten pomysł do Wyzwania.

I jeszcze mapka z Wyzwania:

27.9.10

Another new challenge:)

W Szufladzie czeka na Was kolejne Wyzwanie - po prostu BAŚNIOWE!

Koniecznie zajrzyjcie do Szuflady!


Ja przygotowałam pracę baśniową w temacie, lecz w wykonaniu już trochę mniej (i do tego w wałkowanych teraz przeze mnie kolorach:):


Więcej TUTAJ.

23.9.10

I got my fabrics! - Brown Bag Quilt Contest

Dziś odebrałam przesyłkę z tkaninami od Moniki - z projektu Brown Bag Quilt Contest.
Akurat wczoraj rozmawiałam z mężem z jakich tkanin ucieszyłabym się najbardziej. Jak zapisywałam się do tego projektu to pomyślałam, że dobrze by było uszyć coś tradycyjnego, typowo patchworkowego - z klasycznymi blokami i tkaninami - bez jaskrawo kolorowych tkanin, z których zazwyczaj szyję.
Tkaniny przesłane przez Monikę to wymarzone przeze mnie tkaniny! Nie mogłabym dostać lepszych!
Dziękuję Ci bardzo Moniko!

/ Today I got the fabrics from Monica - in Brown Bag Quilt Contest.
I just yesterday talked with my husband which fabrics would happy me the most. When I signed in Brown Bag Quilt Contest I though that I would like to sew something traditional, typical quilt with classic blocks and fabrics - without bold fabrics, which I use the most often.
The fabrics send by Monika are the dreamed ones! I couldn't get better fabrics!
Thank you very much, Monica!

For hexies

Rozwiązanie zagadki (Kirie odgadła:):

Miałam chwilkę to uszyłam, a co! Nie ma jakiegoś większego zastosowania praktycznego (papierków pomieści wiele, ale gorzej z gotowymi hexagonami), ale jakoś musiałam to uszyć:)

Przy okazji upolowane tkaniny z lokalnym sklepie (już mam parę pomysłów na ich spożytkowanie, ale skąd wziąć czas?):

22.9.10

What's this? :)

Nie potrafię dziś zrobić dobrych zdjęć, więc tylko jedno (jutro pewnie zamieszczę jakieś ładniejsze):
/ I can't take good photos today, so only one photo (tomorrow probably I'll put better ones):


Zgadnijcie co to jest!
Mała podpowiedź: 1 cal = ok. 2,5 cm

/ Guess what it is!
Little hint: 1 inch = about 2,5 cm

Back of Hex Quilt - update

Jak tylko mam czas to pikuję tył narzuty dla Marysi (inne robótki leżą i kwiczą):


Więcej było TUTAJ.

edit: przenoszę zawartość bloga Marysine do mojego głównego bloga. "Ku pamięci" poniżej kopia tego, co napisałam we wpisie z dnia 22 września 2010 r.:

Urodziny lada dzień, a pokój Marysi nie jest jeszcze całkowicie urządzony. Na razie powiesiłam jedynie imię Marysi - reszta dekoracji jeszcze czeka. Jak powieszę wszystkie to zdecyduję czy zostawić wstążeczki, czy z nich zrezygnować.
Jak tylko mam chwilę pikuję tył narzuty - jeszcze sporo zostało - jutro zapowiada się całodzienna i całonocna batalia:)
A wszystko dlatego że postanowiłam dodać więcej pikowanek niż tylko po szwach. I do tego każdy rodzaj tkaniny będzie inaczej przepikowany (ale i tak zadanie mam ułatwione, bo nie pikuję w tradycyjny sposób, a jedynie z ociepliną, tył tyłu narzuty będzie zabezpieczony jednobarwną tkaniną i będzie czekał na przód:).

13.9.10

New challenge

Dziś poniedziałek, więc musi być wyzwanie:)

Moja interpretacja tego wyzwania:

/ Today is Monday, so there must be a challenge:)
My interpretation of this challenge:



Sporo chciałabym napisać o tej "pracy", ale padam ze zmęczenia... Pracę powinnam zatytułować: "Pośpiech":D (jutro coś napiszę)


Zapraszam serdecznie do udziału w szufladowym Wyzwaniu!

/ I should write a lot about this "something", but I'm too tired... The title of this "something" should be "Hurry":D (tomorrow I'll write something about this "something")

6.9.10

New quilt? :)

Gdy odebrałam paczuszkę z tkaninami (m.in. z kolekcji Tufted Tweets) od razu musiałam coś z nimi zrobić...
Nie miałam pojęcia co mam z nich uszyć, więc wycięłam z tkanin trochę kwadratów, dodałam trochę tkanin z mojego zbioru - całkiem sporo wyszło tych kwadratów:)
Wtedy pomyślałam, że potrzebuję jakiejś narzuty/koca by mnie rozgrzewała podczas długich zimowych wieczorów (wreszcie jakiś patchwork tylko dla mnie;). Te kwadraty staną się tyłem mojego koca.

Po dwóch dniach uszyłam dwa bloki - tylko po to by zobaczyć jak wyjdą. I teraz już wiem, że uszyję więcej podobnych bloków, które staną się przodem mojej narzuty (która nie będzie regularna - o nie! To będzie jeden z tych patchworków łamiących niektóre z patchworkowych zasad:).
Oto te dwa bloki:

/ When I got the package with fabrics (with some from Tufted Tweets collection and many others) I just had to do something with them immediately...
I haven't got any idea what I would like to do with them so I cut some squares and I added some fabrics from my stash - quite a lot of squares I've cut:)
Then I thought that I need some quilt/pled to warm me during the long winter evenings (finally a quilt just for myself;). These squares will be sewed as a back of my pled.


After two days I sew two blocks - just to try how they will look like. And now I know that I'll sew more similar blocks, but probably each will be different and this way I'll make the top of my quilt (it won't be regular, oh no! It will be one of these quilts breaking quilt rules:).
The two blocks: