23.9.10

For hexies

Rozwiązanie zagadki (Kirie odgadła:):

Miałam chwilkę to uszyłam, a co! Nie ma jakiegoś większego zastosowania praktycznego (papierków pomieści wiele, ale gorzej z gotowymi hexagonami), ale jakoś musiałam to uszyć:)

Przy okazji upolowane tkaniny z lokalnym sklepie (już mam parę pomysłów na ich spożytkowanie, ale skąd wziąć czas?):

3 komentarze:

  1. Hah ^.^
    Tylko nie pomyslalam, ze do gotowych tez moze byc...
    Szczegolnie przydatne, jak ktos lubi robic takie rzeczy np. podczas dlugiej jazdy w pociagu/tramwaju.
    Sliczne i sprytne takie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Ale pomysłowe i śliczne. Pomysł genialny w swej prostocie. Jeśli kiedyś go podkradnę nie będziesz miała mi tego za złe? Wpiszę sobie na listę "to do" :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kirie, dziękuję ślicznie:)


    Magdo, nie ma problemu:) ja też przecież u Ciebie podpatruję rzeczy do wykonania:) będzie mi teraz jakoś lżej podpatrywać:)))

    OdpowiedzUsuń

Veni... Vidi... Comentare...:)))

Dziękuję za pozostawiony przez Ciebie ślad!
W miarę możliwości staram się odpisać e-mailowo autorowi każdego komentarza. Moje odpowiedzi na blogu zamieszczam, gdy może to pomóc innym czytelnikom.

/ Thank you for your lovely comment!
If possible, I try to respond to every comment. I put my answers on the blog when it could help other readers.