Robię porządki na dysku i znalazłam parę zdjęć różnych rzeczy, które uszyłam glównie w tamtym roku (najczęsciej pod presją czasu:).
Podkładki na prezent swiąteczny dla moich Mam (szyte wieczorem na dzień przed Wigilią - do jakiejs 24...):
Na jedną z forumowych wymianek uszyłam pokrowiec na szydełka:
Brakowało nam ptaszka w klatce widzącej przy balkonie, więc zamieszkał tam paw:
Julka, ale masz pomysły - ten ptaszek w klatce rozbrajający jest. I oczywiście etui na szydełka - jest cudne i moje!
OdpowiedzUsuńMakneto, bardzo się cieszę, że etui Ci się podoba i że przymykasz oko na "byki":)
OdpowiedzUsuńPokrowiec jest FANTASTYCZNY! Zazdroszczę właścicielce.
OdpowiedzUsuńpozdrowienia
aga
Pokrowiec rewelacja! Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuń