I've been working constantly on my La Passacaglia quilt. It's so addictive! I got so used to hand-piece the blocks that I'm doing it unconsciously... I was watching some tv series and I didn't even realised when I started piecing (I didn't plan to piece anything while watching this particular tv series). So here's what I've got so far:
Rossette 2 Pretty Potent - started, some pieces are still missing (this one is my favorite so far)
/ Cały czas pracuję nad moim quiltem La Passacaglia. Bardzo mnie wciągnęła ta robótka, jest niemalże uzależniająca! Tak się przyzwyczaiłam do ręcznego szycia, że robię to często nieświadomie. Ostatnio oglądając jakiś serial nawet się nie zorientowałam kiedy wzięłam do ręki nitkę, igłę i zaczęłam szyć (a nie planowałam wcale szycia podczas oglądania tego serialu). Oto mój postęp prac:
Rozetka Nr 2 Pretty Potent - rozpoczęta, brakuje jeszcze paru części (moja ulubiona jak dotąd)
Rosette 2 Good Folks - started, some pieces are still missing
/ Rozetka Nr 2 Good Folks - rozpoczęta, brakuje jeszcze paru części
Rosette 7 Chocolate Lollipop - finished
/ Rozetka Nr 7 Chocolate Lollipop - skończona
Not all photos are quite up to date since my blocks are growing all the time (for example Rosette 2 Pretty Potent is bigger now, but still not quite finished yet).
So today only some photos, no tips, but soon I'll prepare a post with lots of tips and other useful information, because I learned a lot while making these beauties!
/ Nie wszystkie zdjęcia pokazują stan na teraz, gdyż moje bloki rosną ciągle (np. Rozetka 2 Pretty Potent jest teraz już większa, ale nadal nie w pełni skończona).
Dziś tylko fotki, bez rad, ale niedługo przygotuję post z radami i innymi przydatnymi informacjami, gdyż nauczyłam się baaardzo dużo podczas szycia tych ślicznotek!
zakochałam się! Tez chcę <3
OdpowiedzUsuńGorgeous! Perfect fabrics for these :)
OdpowiedzUsuńOh no not another Virus catching my eye. They look great.
OdpowiedzUsuńSylvia
Ten projekt mnie szczególnie zachwyca w Twoim wykonaniu! rozety są cudowne! spojrzałam już na cenę książki i papierków i pod koniec roku po przeprowadzce sprawię sobie nowe ręczne szycie :) wracałam juz kilka razy do zdjęć Twoich rozet- ręczne szycie ma sobie to coś! Musisz je koniecznie ukończyć, nie mogą zostać ufokami ;)
OdpowiedzUsuńCongratulations!
OdpowiedzUsuńLove your rosettes, so colourful and lovely fussy cutting.
I'm obsessed at the moment with The New Hexagon Millefiori BOM
LookS so beautiful can't wait for tips
OdpowiedzUsuńTwoje piękne rozetki skusiły mnie do poczytania więcej o EPP. Myślę, że uda mi się znaleźć odrobinę czasu, aby odnaleźć coś dla siebie :) W końcu ten rok jest rokiem nowych technik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kamila
Oh these are beautiful, I can well understand the obsession.
OdpowiedzUsuńWow, I'd never even heard of chocolate lollipop. Is that her first collection? That rosette is my favorite!
OdpowiedzUsuńThese blocks are so beautiful ~ makes me want to do them too!
OdpowiedzUsuńSo gorgeous! My favorite version of this pattern.
OdpowiedzUsuńŚliczne i jakie dopracowane:)
OdpowiedzUsuńYou are pure magic with your fabric choices, Julianna. These blocks are so deliciously gorgeous! Can't wait to see more.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, wspaniały dobór tkanin i ich kolorów :)
OdpowiedzUsuńRozety boskie. Wygląda na dobrą zabawę :)
OdpowiedzUsuń