9.1.15

Do uszycia / Baby makes list

I rarely make lists of things to do, but this time I just feel I have to make one. I didn't make so far any things for baby I made only one thing for baby so far - a blanket, totally spontaneously, a day before we found out that we're expecting a girl! (right now we are convinced that we will name her Anna:):

/ Rzadko sporządzam listy rzeczy do zrobienia, ale tym razem czuję, że powinnam taką przygotować. Dotąd nie uszyłam nic dla dziecka Dotąd uszyłam dla dziecka tylko jedną rzecz - kocyk, totalnie spontanicznie, dzień przed zanim dowiedzieliśmy się, że urodzi nam się dziewczynka (na razie obstajemy przy imieniu Anna):
 
(this is blanket for late spring and summer, so there are only two layers: cotton front and flannel back)
/ (to jest kocyk na późną wiosnę i lato, więc ma tylko dwie wartstwy: przód bawełniany i flanelowy tył)


So far I was convinced that I will make only a baby quilt and maybe a blanket. But the long I think about it, the longer is my list! I cannot sew a lot in this pregnancy, so I won't treat my list as list of things that our little Anna has to have, this is rather a wishlist and in the end I will just check how much things I was able to make.

So here's my list:
- baby quilt (the pattern is in my head as from September:),
- baby blanket (or two:),
- crib sheets (4 would be great!) and some bedding,
- crib bumper,
tag blanket,
- (maybe) changing pad covers,
- (maybe) some fabric decorations (mobile for example),
- (maybe) a fabric doll or bear.
- (a huge maybe) some clothes from knits (since I've got some of unused and untouched knits),

/ Do niedawna byłam przekonana, że uszyję jedynie kołderkę i może kocyk. Ale czym dłużej o tym myślę, tym dłuższa staje się moja lista! Nie mogę zbyt wiele szyć, więc traktuję tę listę bardziej życzeniowo niż jako listę rzeczy, które Anna koniecznie musi mieć. Na końcu sprawdzę jak mi poszło:)
A tak wygląda moja lista:
- kołderka (wzór powstał mniej więcej we wrześniu),
- kocyk (a może dwa:),
- prześcieradła (uszycie 4 byłoby optymalne) i jakaś pościel,
- ochraniacz do łóżeczka,
- malutki kocyk z metkami,
- ("może") poszewki na przewijak,
- ("może") jakieś dekoracje tkaninowe (np. mobil),
 ("może") lala lub miś,
- (wielkie "może") jakieś ciuszki z dzianiny (gdyż mam spory zapas nietkniętych dotąd dzianin).

My stash is quite baby friendly (I love some baby prints and I've got whole typical collections for baby makes, such as Far far away or Children at play), but I noticed that I don't have for example any panels for bumper and yardage of fabric suitable for sheets (as usually I buy half yards). And immediately I just had to make some shopping:) (I've got a feeling that I was looking for such opportunity since lately I buy very little fabrics).
It's funny, because when it comes to baby makes my fabric choice are a bit different than my regular choices. On the one hand, I love some pastels for baby (if you know my works, you probably already know that I'm not pastel person:), but I also love Michael Miller Fabrics pallette used in some older collections - for example used in this old and oop print:

/ Moje zbiory tkanin są całkiem przyjazne szyciu rzeczy dla dzieci (mam trochę typowych wzorów dla dzieci i całe kolekcje przeznaczone do takich celów, jak np. tkaniny z kolekcji Far far away czy Children at play), ale zauważyłam, że nie mam np. żadnych paneli, które nadawałyby się do uszycia ochraniacza do łóżeczka, brakuje mi też tkanin w większej ilości by uszyć prześcieradełka (zazwyczaj kupuję co najwyżej połówki jarda). Więc natychmiast udałam się na zakupy:) (mam wrażenie, że od jakiegoś czasu szukałam okazji do zakupów, gdyż ostatnio rzadko kupuję tkaniny).
To trochę dziwne, ale gdy chodzi o kolory, z których chciałabym szyć dziecięce rzeczy, to różnią się one od moich standardowych upodobań. Z jednej strony podobają mi się pastele (te z Was, które znają moje prace, pewnie już wiedzą, że nie jestem dziewczyną ze skłonnością do pasteli:), ale także typowa dla Michael Miller Fabrics paleta barw używana w różnych starych kolekcjach, choćby w tym nieprodukowanym już wzorze:

I still have this print (I bought it years ago, at the very beginning of my fabric love) and I still have it somewhere untouched. 
One print is not enough, so for sheets and baby blankets I bought some prints in both colorways (pastel and the darker one):

/ Nadal mam gdzieś tę tkaninę (kupiłam ja wieki temu, na początku mojej tkaninowej miłości) - muszę ją tylko znaleźć... Jedna tkanina to za mało, więc na prześcieradła i kocyki kupiłam po kilka wzorów z obu palet (pastelowej i tej bardziej intensywnej):




And now back to the thinking about the name. I must decide if Anna is good choice:)

/ A teraz powrót do rozmyślań o imieniu. Muszę zdecydować, czy Anna jest dobrym wyborem:)